środa, 30 maja 2018

Najlepszy drogeryjny korektor? ♥

Witajcie Kochani ponownie na moim blogu :)
W dzisiejszym poście chciałabym troszkę poopowiadać Wam o korektorze, który został okrzyknięty najlepszym, drogeryjnym korektorem, czyli Maybelline The Eraser Eye. Zakupiłam go w drogeriach Rossmann. za ok. 40 zł (teraz kosztuje 46,99zł), jednak w drogeriach internetowych jest znacznie tańszy. Jeśli jesteście ciekawi, co o nim sądzę i czy się z nim polubiłam to zapraszam do czytania. 

wtorek, 29 maja 2018

Jak złagodzić objawy alergii?

Witajcie na moim blogu!
Jak co roku pod koniec maja lub na początku czerwca dopada mnie alergia- obstawiam pyłki traw, które pylą w drugiej połowie maja i w czerwcu.  Na razie nie dopadła mnie tak, aby udać się do lekarza (tfu, tfu) i staram się radzić sobie z nią domowymi i aptecznymi sposobami. Właśnie stąd mój post. Wiem, że alergików jest wielu i chciałabym podpowiedzieć o kilku sposobach, które przetestowałam (ale weźcie pod uwagę to, że lekarzem nie jestem). 

sobota, 26 maja 2018

Najgorszy podkład jaki miałam?! ☹

Witajcie na moim blogu Kochani!
Skuszona pozytywnymi recenzjami skusiłam się na zakup podkładu Maybelline Super Stay Full Coverage Foundation. Przyznaję, że wiele od niego oczekiwałam i liczyłam, że będzie idealny dla mojej przetłuszczającej się strefy T. Niestety okazało się, że jest to chyba najgorszy podkład jaki miałam w swojej "karierze". Dlaczego? Tego dowiecie się czytając recenzję. Zapraszam. 

środa, 23 maja 2018

Make Up Revolution Chocolate Vice

Witajcie Kochani na moim blogu :)
W poprzednich postach pojawiły się recenzje czekoladek od Make Up Revolution. Dzisiaj przychodzę do Was z by pokazać ostatnią czekoladową paletę od firmy MUR- Chocolate Vice (ale zamówiłam kolejną i post o niej pojawi się po przetestowaniu).  Nie sposób ukryć, że paleta, którą Wam pokażę jest "inspirowana" Too Faced Sweet Peach. 

sobota, 19 maja 2018

Catrice, Prime and Fine, Pore Refining Anti-Shine Base

Witajcie na moim blogu :)
Nie wiem z jakiego powodu, ale mam duże zaległości z recenzjami. Niewiele ich się pojawia a ja bardzo lubię tego typu wpisy, więc możecie się spodziewać, że w najbliższym czasie będę ich publikować więcej. Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją bazy pod makijaż Prime and Fine od firmy Catrice. Jeśli jesteście ciekawi co o niej myślę to zapraszam do dalszej części wpisu. 

środa, 16 maja 2018

Make Up Revolution Chocolate Rose Gold

Witajcie na moim blogu!
W poprzednim poście mogliście przeczytać o siostrzanej palecie Death By Chocolate (link tutaj), a dzisiaj chciałabym Wam bliżej pokazać jedną z najnowszych palet wypuszczonych przez Make Up Revolution- Chocolate Rose Gold. Patrząc na tę paletę nie można jej odmówić tego, że inspirowana jest powszechnie znaną Hudą Beauty Rose Gold. 

sobota, 12 maja 2018

Make Up Revolution Death By Chocolate

Witajcie!
Zapewne wiecie, że moimi ulubionymi paletami cieni są czekoladki od Make Up Revolution. Nie wiem jakim cudem na moim blogu pojawiła się recenzja tylko jednej z nich (Salted Caramel). Dzisiaj i w następnych postach nadrobimy zaległości. Dziś chcę Wam zaprezentować paletę Death By Chocolate

środa, 9 maja 2018

Makijaż: Rainbow Eyelids

Witajcie na moim blogu!
Nawet nie pamiętam, kiedy ostatnio robiłam mocny makijaż! Na mojej twarzy najczęściej goszczą dzienne makijaże i nie zawsze mam czas, żeby zrobić full makeup. Jednak w majówkowy dzień wykonałam mocniejszy makijaż z kolorową dolną powieką. Nie najlepiej w tych kolorach się czuję i jest to poza moją strefą komfortu, ale zapraszam do oglądania. 

sobota, 5 maja 2018

Banana Powder, Wibo

Witajcie na blogu!
W poprzednim poście obiecałam, tak więc się pojawiam z wpisem na temat bananowego pudru od Wibo. Właśnie skończyłam całe opakowanie, więc wydaje mi się, że to dobry czas na napisanie recenzji o tym produkcie. Zapraszam do czytania. 

środa, 2 maja 2018

Ulubieńcy i kity wiosny 2018 ♥

Witajcie na moim blogu!
Muszę przyznać, że nie miałam pomysłu na tytuł tego postu. Ani to ulubieńcy, ani kity- chciałam Wam po prostu pokazać kosmetyki, które używam obecnie, czyli wiosną 2018. Pojawią się w nim perełki, bez których obecnie nie potrafię żyć oraz kosmetyki mniej trafione, które chcę jak najszybciej zużyć i zapomnieć. Jeśli macie pomysł jak mogę zatytułować taki post to napiszcie w komentarzu a tymczasem zapraszam na wpis.