środa, 20 września 2017

L'Oreal True Match The Foundation Super Blendable




Obietnice producenta: 
True Match to pierwszy tak doskonale dopasowujacy się podkład od L`Oréal Paris. Gama 9 odcieni pozwoli każdej kobiecie znaleźć swój idealny odcień. Udoskonalona formula z olejkami eterycznymi i składnikami nawilżającymi dopasowuje się do odcienia i struktury skóry.
Składniki aktywne:
Nowe pigmenty - Nowa formula True Match została wzbogacona o trzy nowe hybrydowe pigmenty. Dzięki temu podkład True Match osiąga jeszcze lepsza precyzje kolorystyczna. Nowe pigmenty efektywnie dopasowują sie do cieplej, zimnej i neutralnej tonacji skóry.
Olejki - Rewolucyjne połączenie czterech olejków eterycznych dla wyjątkowego komfortu aplikacji i równomiernego wykończenia makijażu. Zapewnia doskonale rozprowadzenie podkładu, łatwość użytkowania i wyjątkowo sensoryczne doświadczenie.
Składniki nawilżające - Nowa, kremowa formula zwiera kombinacje gliceryny, witaminy E i B5 dla wyjątkowego komfortu. Pozostawia skórę gładką i miękka w dotyku.

Moja opinia: 
Podkład otrzymujemy w szklanym opakowaniu z estetycznymi napisami i srebrną pompką. Niestety muszę się przyczepić do tego, że buteleczka bardzo się brudzi przez lejącą konsystencję produktu. 

Kolory, które posiadam to 1.N Ivory i 5.N Sand. Ivory to bardzo jasny i neutralny odcień, który nadaje się dla bardzo bladolicych dziewczyn, natomiast Sand to chłodny (moim zdaniem zdecydowanie za chłodny) odcień opalonej skóry i jest praktycznie nieużywany przez swój nienaturalny odcień. W obu tych podkładach można zauważyć mikroskopijne, rozświetlające drobinki. 

Produkt nakłada się równomiernie i dobrze się rozciera. Muszę przyznać, że wyrównuje koloryt skóry i zakrywa drobne i średniej wielkości niedoskonałości. Na twarzy jest niewyczuwalny. 
W tym momencie muszę przypomnieć, że jestem posiadaczką skóry przetłuszczającej się w strefie T i suchych policzków i zdecydowanie bardziej polecam go do skóry normalnej. Na mojej twarzy bardzo podkreśla suche skórki i pory.  Utrzymuje się przyzwoicie ok. 3-4 godziny a pózniej zaczyna tworzyć plamy i wyświecać się w strefie T (szczególnie na nosie). Niestety też w okolicy nosa może się zważyć, a po użyciu bibułki matującej schodzi z twarzy. 
po lewej: 1.N Ivory, po prawej 5.N Sand
Czy warto go kupić? Moim zdaniem nie, ponieważ do suchej skóry lepszy będzie zdecydowanie Healthy Mix. 

4 komentarze:

  1. Ja mam skórę mieszaną ale nie mam mocno przesuszonych policzków i powiem Ci że miałam ochotę kupić ten podkład bo dziewczyny go polecały właśnie do takiej cery jak moja. Jednak po twojej recenzji trochę się waham.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moim zdaniem dla suchej skóry fajniejszy będzie Healthy Mix ;)

      Usuń
  2. A czym go nakładasz?
    Ja nakładam go beautyblenderem i efekt na twarzy jest super.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Próbowałam BB, pędzlami a nawet palcami i zawsze to samo :/

      Usuń