Jak mi minął drugi trymestr ciąży?

Witajcie na moim blogu Kochani :)

Dzisiaj chciałabym Wam napisać kilka słów o tym jak mi minął drugi trymestr mojej ciąży. Było zdecydowanie lepiej niż w pierwszych trzech miesiącach. 

W 14 tygodniu ciąży miałam wykonane pierwsze badania prenatalne. Dla kobiet z Podlasia serdecznie mogę polecić klinikę Mastermed w Białymstoku. Badanie jest przyjemne (dostałam również zdjęcia USG), lekarze sympatyczni, chętnie udzielają informacji i dokładnie badają dziecko. Miałam również wykonany test Pappa, którego wyniki przyszły pocztą. Stresowałam się przed otworzeniem listu, jednak tak jak mówił lekarz, wszystko było w porządku i nie było powodów do obaw. Natomiast lekarza na NFZ odwiedzałam regularnie co 2 tygodnie i miałam wykonywane badania z krwi i moczu. W 21 tygodniu ciąży również odwiedziłam klinikę by wykonać tzw. USG połówkowe. To badanie było jednym z najprzyjemniejszych do tej pory. Poznałam również płeć dziecka, której na razie nie zdradzam. 

Moje samopoczucie uległo ogromnej poprawie. Mdłości przeszły na początku trymestru, waga powoli zaczynała rosnąć (nadrobiłam stracone kilogramy), bóle brzucha ustały a energii przybywało. Brzuch zaczął się zaokrąglać około 16 tygodnia ciąży i potrzebowałam już ciążowych spodni oraz o rozmiar większego stanika. Najcudowniejszym uczuciem drugiego trymestru jest poczucie ruchów dziecka. Na początku ciężko jest je rozpoznać i nie pomylić z pracą jelit ale z tygodnia na tydzień ruchy są co raz mocniejsze a pod koniec tego trymestru czułam już kopniaczki i wypinanie się. 

Z drugiego trymestru najgorzej wspominam test obciążenia glukozą. Za pierwszym razem niestety badania nie przeszłam, udało się dopiero przy drugiej próbie dzięki cytrynie i smakowej glukozie. Niestety wyniki nie były najlepsze i w ten sposób trafiłam do diabetologa. Na pewno więcej Wam napiszę w oddzielnym poście. 

Oczywiście zaczęłam też kompletować wyprawkę, o której również chcę napisać. Tak na prawdę na przełomie drugiego i trzeciego trymestru miałam już ją całą skompletowaną i pozostało przygotować pokój dla maleństwa. 

Jak wspominacie drugi trymestr ciąży?

Pozdrawiam, Eliza